Menu główne
Aktualności RSS

Aktualności

  • Jesienne wojaże

    Thursday, 25 September 2014r. Turystyka

    Na złość jesiennemu smutkowi i na przekór depresyjnym nastrojom, mieszkańcy Lewniowej, Uszwi i Gosprzydowej mając w plecakach oprócz kanapek, garść zdrowego humoru oraz chęć kontaktu z naturą wzięli udział w wycieczce autokarowej do Zakopanego.

    Wyjazd odbył się 20 września i był odpowiedzią na zaproszenie świetlic z tych miejscowości. Chętnych do udowodnienia sobie, że góry najpiękniej stroją się o tej porze roku było tak wielu, że w kierunku Tatr wyruszyło aż dwa autokary. Jednym z punktów programów było odwiedzenie sanktuariów, toteż pierwszym postojem był utopiony w kasztanach drewniany kościół pw. Świętego Krzyża na Piątkowej Górze.  Z kościołem związana jest ciekawa legenda, która głosi, iż w miejscu, w którym stoi obecnie świątynia, zbójcy napadli kupca wiozącego cenne towary. Gdy na ich widok wykrzyknął „Święty Krzyżu, ratuj mnie”, nad jego wozem rzeczywiście ukazał się świetlisty krzyż. Przerażeni tym cudownym zdarzeniem zbójnicy uciekli a kupiec w akcie wdzięczności za ocalenie, miał ufundować świątynię w tym miejscu. Będąc na trasie do stolicy Tatr nie można było zapomnieć o Królowej Podhala, dlatego kolejnym przystankiem było Sanktuarium w Ludźmierzu i zwiedzanie przepięknego Ogrodu Różańcowego, w którym znajdują się min Grób Boży, Brama Wiary i pomnik Modlitwa Jana Pawła II. Warto było również odwiedzić Krzeptówki. O tym miejscu ktoś kiedyś powiedział, że jest to „papieskie sanktuarium maryjne” i dużo w tych słowach prawdy, bo pielgrzymi spotykają tutaj znak papieża na każdym kroku: widzą biało-żółte flagi, pomnik Ojca Świętego, dwie stacje drogi krzyżowej, w których umieszczono Papieża. Nikt z bywających w Zakopanem nie zaniedbuje odwiedzenia jednej z najsłynniejszych nekropolii polskich - Starego Cmentarza na Pęksowym Brzyzku. Miejsce to zrobiło niemałe wrażenie na odwiedzających, którzy może spodziewali się tam podniosłej atmosfery, odświętnego tragizmu. Próżno było również szukać nastroju smutku i przytłaczającej myśli o śmierci, o bezpowrotnym odejściu. Jest tak może dlatego, że wiele pochowanych tam osób żyje ciągle w naszych wspomnieniach, w anegdotach, w swoich dziełach literackich i plastycznych, w książkach, artykułach, filmach. Zwiedzając cmentarz na Pęksowym Brzyzku można odwiedzić grób Kornela Makuszyńskiego, Tetmajera, Jana Długosza i wielu innych zasłużonych. Ostatnim punktem wycieczki był spacer po Krupówkach, najbardziej znanej i najliczniej odwiedzanej ulicy. Turyści z gminy Gnojnik odwiedzili restauracje z lokalnym jedzeniem, zakupili pamiątki i zapełnili wolne miejsca na kliszy fotograficznej. Ci mniej zmęczeni a ciągle głodni wrażeń i pięknych widoków udali się na Gubałówkę, gdzie powitał ich gwar i tłok, ale też inne tamtejsze atrakcje, z których największą było podziwianie Tatr i okolic.
    Dzień wyjazdu w góry był dla uczestników wycieczki źródłem dobrych wspomnień, pozytywnej energii i wesołego nastroju. A świetna atmosfera rozśpiewanych autokarów odbijała się echem jeszcze przez kilka dni.

    Źrodło: Centrum Kultury w Gnojniku

Galeria