Prawdziwi miłośnicy kolarstwa z naszej Gminy, którym nie straszny był siąpiący z nieba deszcz przybyli we wtorkowe popołudnie do Gosprzydowej by podziwiać kolarzy 70.Tour de Pologne. Na trasie przejazdu zawodnikom kibicował również Wójt Gminy Gnojnik.
Około siedmiu minut przewagi miało czterech kolarzy, którzy kilkanaście kilometrów od startu na krakowskim Rynku, oderwało się od peletonu i kilka minut po godzinie 14 pojawili się na terenie powiatu brzeskiego. Trasa prowadziła bowiem przez Gosprzydową, w kierunku Jurkowa (przez Tymową i Tworkową). Kibicowało im wielu mieszkańców obydwu miejscowości oraz licznie goszczący w tych stronach turyści. Przy trasie wiedzieliśmy m.in. wójta Gnojnika Sławomira Paterka oraz gospodarza Czchowa, burmistrza Marka Chudobę.
Czwórce uciekinierów, którzy jak się potem okazało, uciekali blisko 190 kilometrów, nie udało się dojechać do mety przez peletonem. Na półtora kilometra przed metą, usytuowaną na rzeszowskim Rynku, zostali wchłonięci przez peleton rozpędzony momentami do 80 kilometrów na godzinę. – To fajne wydarzenie. Szkoda, że tak rzadko takie wyścigi jeżdżą przez nasza gminę - mówiła nam grupka chłopców z Gosprzydowej w gminie Gnojnik.
Relacja ze strony region brzeski - Media Info
Urząd Gminy Gnojnik składa serdeczne podziękowania strażakom OSP Gosprzydowa za pomoc w organizacji poprzez kierowanie ruchem na gminnej trasie przejazdu !