Warsztat Szczęśliwej Rodziny dobiegł końca, lecz jego finał dostarczył tylu wrażeń, że uczestnicy żyć będą nimi jeszcze przez wiele tygodni.
Klamrą spinającą cykl spotkań jest bez wątpienia kolorowa chusta animacyjna, na widok której dzieci aż piszczą z uciechy. Mądrale! Wiedzą dobrze, że chusta oznacza zabawę, podrzucanie, przeciąganie, wachlowanie, przebieganie i szereg innych czynności, które najmłodsi lubią najbardziej. Półtorej godziny śpiewu, biegania i śmiechu, które koordynował dr Łukasz Hajduk, minęło wyjątkowo szybko. Organizatorom pozostaje więc podziękować uczestnikom za obecność i wspólną zabawę, przez którą uczyliśmy się dbać o rodzinne szczęście. A w wakacyjne dni zapraszamy do bibliotek publicznych naszej gminy.
Organizatorzy